Hipisi

BeatnikChild

Czy znalazłby się tutaj ktoś uzdolniony poetycko lub manualnie, kto byłby zainteresowany awanturniczą podróżą autostopem lub pieszo po Polsce? Od zawsze pasjonowała mnie idea twórczego życia w drodze, aczkolwiek dopiero teraz mam możliwość wcielenia ją w istnienie. Prawdą jest, iż 10 października wybieram się osobiście na taką wyprawę, lecz byłbym naprawdę kontent, gdyby jakaś artystycznie natchniona osoba zgodziła się mi w niej towarzyszyć.~
[Szczegóły podam w wiadomości prywatnej.]

Uwolnijmy się razem od zakłamanego, kapitalistycznego społeczeństwa i wyruszmy na poszukiwanie ostatecznego celu, czyli osiągnięcia wewnętrznego spokoju i jedności z naturą.
Zapiszmy się w historii tego świata jako najlepsze umysły Nowej Generacji.
Nie pozwólmy, by pochłonął nas Uroboros.
Bądźmy tymi, którzy raz na zawsze przełamią jego bezlitosny krąg.

Ujmującym mankamentem tego wojażu jest to, iż mój namiot wygląda jak relikt przeszłości - jedyna ocalała rzecz z tragedii na Przełęczy Diatłowa, hs.

Dlatego też uznajmy, iż 'wpisowym' jest posiadanie sprawnego, szczelnego i w miarę przestronnego namiotu.

Dodam jeszcze, iż niedawno skończyłem 18 lat i jawię się jako osoba transpłciowa (biologicznie jestem kobietą).